Klasycznie znaczy nudno. Zaczynanie opisu firmy od słów “Nasza firma powstała w 2006 roku…” jest mniej więcej jak chęć poderwania dziewczyny pisząc “Hejka, co tam?”. Nie każdy urodził się ze zdolnościami lekkiego pióra oraz wysmakowanego dowcipu. Ja też nie. Ale się staram ? Jestem wyznawcą pisania choćby i głupot, ale nie powielania. Głupoty w końcu lubimy zapamiętywać, prawda?
Trzeba znaleźć złoty środek między tym co atrakcyjne dla klienta i dla robota Google. Robot nie naje się głupotami. Lubi klarowne przekaz
Gdzie powinien znaleźć się dobry content? Przede wszystkim na :
W tych miejscach liczą się treści wartościowe, którymi czytający chętnie podzieli się dalej udostępniając lub sam wracać będzie np. na naszego bloga. Nie oszukujmy się, niezwykle ciężko jest zaproponować treści innowacyjne. W dobie Internetu i szybkiej wymiany informacji – w momencie, gdy myślisz, że masz newsa roku i pierwszy podzielisz się nim z Internautami – przed Tobą prawdopodobnie zrobiło to już parę osób, w tym główne portale informacyjne/branżowe. Nie próbuj zaskoczyć człowieka, to może być trudne – spróbuj go zaciekawić.
Ludzi interesują sprawy związane bezpośrednio z ich upodobaniami, z tym z czym mogą się identyfikować, miejscem zamieszkania, informacjami kontrowersyjnymi, informacjami wpływającymi na ich życie oraz uczącymi. Obecnie wyczuleni jesteśmy na wszelkiego rodzaju jawne reklamowanie marki. Stawianie na początku logo Twojej firmy, a następnie obszerne informacje gdzie każda linijka zlewa się ze sobą nie niosą atrakcyjnego przekazu. Nachalna reklama też jest łatwo rozpoznawana.
Nie zapominajmy, że większość z nas jest wzrokowcami i lubimy różne zdjęcia, grafiki, filmiki – chętniej je też udostępniamy niż sam tekst. Wrzuć czasami stockowe zdjęcie lub zabawny filmik na YT, a szansa na większe korzyści z napisanego tekstu wzrośnie.
Czego przestrzegać? Czym się kierować?
Drogi czytelniku! Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci powodzenia. Wiemy, że pisanie nie jest łatwe ale zawsze można wesprzeć się osobami trzecimi. Nie poddawaj się, budowanie relacji nie jest szybkie jeżeli wprowadzasz nową markę. Prawdą jest stwierdzenie iż,
więc nie odbębniaj tej sprawy na szybko i bez przemyślanej strategii, a wtedy będziesz mógł sam do lustra wznieść toast za sukces.